Site icon Radio Gozdawa

Tajemnicze zamknięcie portalu wedkuje.pl – co się stało z popularnym miejscem spotkań wędkarzy?

Portal wędkarski wedkuje.pl, który przez lata był sercem polskiej społeczności wędkarskiej, niespodziewanie zakończył swoją działalność. Serwer strony pozostaje nieaktywny, a użytkownicy nie otrzymali żadnych oficjalnych wyjaśnień. To nagłe zniknięcie wywołało lawinę pytań i niepokoju wśród wędkarzy, dla których portal był miejscem wymiany wiedzy, doświadczeń i pasji.

Historia i znaczenie portalu

Wedkuje.pl oferował forum dyskusyjne oraz konta blogowe, stając się platformą, która jednoczyła wędkarzy z całego kraju. Przez lata był to wirtualny dom dla miłośników wędkarstwa – miejsce, gdzie dzielono się poradami, organizowano wyprawy i budowano relacje. Jego zamknięcie to strata, której skutki odczuwa cała społeczność.

Firma HOBLO Sp. z o.o. i powiązania z PZW

Za funkcjonowanie wedkuje.pl odpowiadała firma HOBLO Sp. z o.o., która wcześniej zarządzała również stroną PZW.org.pl należącą do Polskiego Związku Wędkarskiego (PZW). Od kilku miesięcy PZW działa jednak na własnej, niezależnej platformie pod adresem pzw.pl. Ta zmiana mogła wpłynąć na sytuację finansową HOBLO, co rodzi pytania o stabilność ich innych projektów, w tym wedkuje.pl.

Hipotezy dotyczące zamknięcia

Dlaczego portal przestał działać? Oto kilka możliwych scenariuszy:

Milczenie firmy potęguje niepewność

Próby kontaktu z HOBLO Sp. z o.o. – zarówno mailowe, jak i telefoniczne – spełzły na niczym. Serwery poczty nie działają, a wiadomości telefoniczne pozostają bez odpowiedzi. Ten brak komunikacji pozostawia wędkarzy w zawieszeniu, bez jasności co do losów portalu.

Apel do HOBLO

Społeczność wędkarska zasługuje na wyjaśnienia. Redakcja Radio Gozdawa dołącza się do apelu użytkowników wedkuje.pl, wzywając HOBLO Sp. z o.o. do zabrania głosu w tej sprawie. Czy zamknięcie portalu jest ostateczne? Czy istnieje szansa na jego reaktywację? Te pytania wymagają odpowiedzi.

Co dalej dla wędkarzy?

Na razie pozostaje nam czekać na oficjalne stanowisko i szukać alternatywnych miejsc do wymiany doświadczeń. Choć inne platformy mogą częściowo wypełnić lukę, żadna nie zastąpi w pełni wedkuje.pl. Zachęcamy czytelników Radio Gozdawa do dzielenia się swoimi wspomnieniami z portalu i sugestiami, gdzie teraz spotykać się online.

Niech ta tajemnicza sytuacja stanie się okazją do zjednoczenia społeczności wędkarskiej i wspólnego poszukiwania nowych rozwiązań. Czekamy na rozwój wydarzeń i mamy nadzieję, że prawda wkrótce ujrzy światło dzienne.

Autor: Rafał Chwaliński

Exit mobile version